Odpersonalizowanie wnętrza to dosyć drażliwy temat dla właścicieli nieruchomości na sprzedaż. Często nie rozumieją, po co mają to robić, dlaczego i jak ktoś może zalecać usunięcie osobistych rzeczy, skoro są one takie ważne.
Zacznijmy od początku. Właściciele, kiedy zamieszkują dom lub mieszkanie, urządzają je według własnego upodobania i gustu. Każdy chce, żeby wnętrze było funkcjonalne i komfortowe dla jego mieszkańców. Umieszcza się zdjęcia rodzinne w ramkach, dyplomy, medale. Lodówka zostaje obklejona magnesami przywiezionymi z wakacji, karteczkami przypominającymi o wizycie u dentysty, czy rysunkami dzieci. I to jest normalne, w końcu każdy z nas ma prawo mieszkać tak, jak chce.
Jednak kiedy zdecydujesz się sprzedać swoją nieruchomość, powinieneś pomyśleć o osobie, która będzie oglądała Twoje mieszkanie czy dom. Jakie emocje będą jej towarzyszyć? Co rzuci się w oczy w pierwszej kolejności?
Co zrobić, aby oglądający chciał kupić Twoją nieruchomość?
Odpowiedź jest prosta – powinien znaleźć tam miejsce i przestrzeń dla siebie. Powinien poczuć, że to dom czy mieszkanie, w którym będzie mógł uwić gniazdo ze swoją rodziną. Nie przytłaczaj go osobistymi pamiątkami, zdjęciami Twoich dzieci, dyplomami czy oklejoną lodówką. Jeżeli nie zadbasz o te rzeczy, oglądający będzie miał wrażenie, że wkracza w Twoją prywatną przestrzeń.
Zastanów się, czy nie zacząć pakowania i szykowania do wyprowadzki już teraz. W końcu, jeżeli poważnie myślisz o sprzedaży, i tak Cię to czeka. Dlatego korzystnie będzie, jeżeli przed przystąpieniem do zdjęć i dodaniem ogłoszenia na portale, uprzątniesz i odpersonalizujesz wnętrze.
Jak to zrobić? Przygotowałam dla Ciebie kilka wskazówek:
- Zrób generalne porządki, posprzątaj gruntownie wszystkie pomieszczenia
- Zdejmij z lodówki wszystkie karteczki i magnesy
- Zminimalizuj ilość tzw. kurzołapów, medali i sentymentalnych pamiątek na meblach
- Wymień rodzinne zdjęcia w ramkach na neutralne grafiki przestawiające abstrakcje, panoramy miast, widoki morza bądź lasu (w zależności od stylu wnętrz)
- Schowaj ręczniki i kosmetyki w łazience
- Usuń dziecięce zabawki z pola widzenia
- Pościel łóżka i nakryj je narzutami
- Jeśli masz taką możliwość, odśwież kolor ścian i postaw na stonowane, neutralne barwy.
Prawdziwe życie a oczekiwania klientów
Każdy z nas wie, jak wygląda prawdziwe życie.
Bałagan w dziecięcym pokoju, nieposkładane pranie czy talerze z obiadu, leżące w zlewie. Tego oglądający na pewno nie może zobaczyć. Porządek musi być! Klient musi uwierzyć, że kiedy zamieszka w tym domu, zawsze będzie czysto, a każda rzecz będzie miała swoje miejsce. Jednym słowem, że będzie inaczej niż w jego codziennym życiu.
Podstawowa zasada, którą warto wziąć sobie do serca: ludzie kupują oczami. To właśnie dlatego tak lubimy oglądać magazyny wnętrzarskie, spacerować po Ikea i oglądać piękne mieszkania. Niezależnie od tego, co mówimy, nikt z nas nie chce widzieć, że w tych pięknie urządzonych czterech ścianach odbywają się czynności dnia codziennego. Tego, że na podłodze leżą stosy rozrzuconych zabawek, ściany są pobrudzone od paluszków dzieci, a buty stoją nierówno wzdłuż korytarza.
Najbardziej podobają nam się te wyidealizowane wnętrza, co potwierdzają decyzje zakupowe osób zainteresowanych nabyciem domu czy mieszkania. Te nieruchomości, które są dobrze wystylizowane i sfotografowane niczym w poczytnych magazynach, sprzedają się znacznie szybciej niż pozostałe.
Pamiętaj, że odpersonalizowanie wnętrza nie jest równoznaczne z pustymi i nijakimi przestrzeniami. Możesz zaaranżować pomieszczenia, używając stylowych dodatków, świec, mis z owocami, a nawet określonych zapachów. Istotą całego procesu jest to, aby we wnętrzach było jak najmniej życia prywatnego sprzedającego, a jak najwięcej zalet dla kupującego.
Warto wziąć to pod uwagę podczas przygotowywania naszych czterech ścian do fotografowania czy oglądania na żywo. Pamiętaj, pierwsze wrażenie możesz zrobić tylko raz. Pożegnaj emocje i sentyment, dzięki czemu sfinalizujesz transakcję szybko i sprawnie.